poniedziałek, 2 czerwca 2014

Grójecka 81/87 - plac wymagający natychmiastowej renowacji

Dzisiaj przedstawię Wam najgorzej utrzymany plac zabaw, jaki do tej pory widziałam. Znajduje się na przestrzeni za blokami przy ulicy Grójeckiej 81/87. Niestety nie będę mogła o nim powiedzieć ani jednego dobrego słowa. 

Porwane drewniane elementy, wystające drzazgi
Wyposażenie placu (a właściwie jego pozostałości)

Duże urządzenie z domkiem, schodkami wspinaczkowymi, zjeżdżalnią i małą tablicą do malowania kredą. Jest też pojedyńczy bujaczek, piaskownica i dwie huśtawaki dla starszaków. Są ławki dla rodziców i opiekunów, jest jeden kosz na śmieci. Nawierzchnia - piasek, urządzenia - drewniane.

Moja opinia

Plac zabaw wymaga natychmiastowego remontu. Urządzenia są mocno zniszczone i zaniedbane. Z wielu drewnianych elementów wystają duże drzazgi. Huśtawki są mało stabilne, pordzewiałe. Piasek nie był wymieniany od początku istnienia placu, na całej powierzchni leżą niedopałki papierosów, kapsle, butelki po alkoholu, puste pudełka po papierosach, śmieci, a nawet szkło. Potrzebna jest tutaj nowa piaskownica, najlepiej zadaszona bo plac stoi w pełnym słońcu. Wymienić należy też zjeżdżalnię, huśtawki i bujaki. Przy placu zostały resztki tablicy informacyjnej, nie ma regulaminu korzystania z placu, brak telefonów interwencyjnych i informacji o zarządcy placu. Wymiany wymaga też ogrodzenie, które ograniczy liczbę psów i kotów pozostawiających nieczystości w piaskownicy, a także ułatwi rodzicom kontrolę nad pociechami. Wymienić należałoby piasek, albo zastąpić go bezpieczną i znacznie bardziej higieniczną, amortyzującą nawierzchnią syntetyczną. (dla zachowania niezbędnej higieniczności, piasek na placach zabaw powinien być wymieniany przynajmniej raz w roku). W bliskiej okolicy zamieszkuje wiele rodzin z dziećmi, a stan aktualnego placu zabaw bardzo zniechęca do przebywania na nim. Obecnie jest on wyłącznie miejscem spotkań młodzieży pijącej alkohol i palącej papierosy. 

Na placu leży mnóstwo śmieci
Moim skromnym zdaniem plac ten nadaje się po prostu do likwidacji. W jego miejsce należałoby postawić nowy - z kreatywnymi zabawkami, zjeżdżalnią, huśtawkami, bujakami, tablicą do malowania kredą i zadaszoną piaskownicą. 
Stan tego placu bardzo zniechęcał. Wspólnie z mieszkańcami okolicznych bloków postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce. Niedawno plac został zamknięty. Przekazałam też stosowną informację do straży miejskiej. Miejsce będzie kontrolowane do końca czerwca br.



Okolica jest idealna do postawienia nowego placu. Dlatego też złożyłam taki projekt do budżetu partycypacyjnego na 2015 rok. Od 20 do 30 czerwca w całej Warszawie odbędzie się głosowanie na wszystkie zgłoszone projekty. Każdy może głosować przez internet, listownie i w wybranych punktach w dzielnicy. 
 
Dołączcie do wydarzenia TUTAJ i głosujcie
Zapraszam do dyskusji w grupie Ochockie place zabaw pod lupą
Zachęcam również do wypełnienia krótkiej ankiety Funkcjonalność i bezpieczeństwo placów zabaw dla dzieci

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz